Gdzie zaczyna się zdrada? Co dokładnie możemy nazwać zdradą? A kiedy, natomiast, zdrada tak naprawdę nią nie jest?
Niezaprzeczalnym jest fakt, że zdrada w obecnych czasach jest zjawiskiem niezwykle powszechnym. Można nawet posilić się na stwierdzenie, że stała się przykrą codziennością. Jednak warto zwrócić uwagę na to, iż kiedyś zdrada również nie była zjawiskiem niespotykanym. Zmieniły się czasy, a wraz z nimi zmieniły się także ścieżki przekazywania informacji. Czy nie łatwiej wybaczyć zdradę, gdy wiedza o niej zostaje jedynie pomiędzy partnerami? Oczywiście, że tak. Gdy nie wystawiamy się na lincz opinii publicznej i sprawa zostaje w zaciszu naszego domu, jest to jak najbardziej możliwe. Współcześnie szybkość przekazywania informacji działa z prędkością światła, a to właśnie spotkanie z krytyką innych osób jest niezwykle krzywdzące. „Była głupia i wybaczyła” – czy nie tego się boimy?
Warto jednak dodać, że zdrada nie jest tematem płaskim, o którym można rozmawiać i oceniać zero-jedynkowo. Czasami po prostu nie znamy norm panujących wewnątrz związku oraz granic tolerancji. Dla jednych będą one czymś codziennym, dla innych zyskają rangę wydarzenia światowej skali i czegoś niewybaczalnego.
Czym jest zdrada?
Wraz ze zmieniającymi się czasami i obyczajami, zmienia się również zakres „nieprawidłowości” w związku, wokół których poruszamy się mówiąc o zdradzie. Według powszechnej opinii, zdrada jest świadomym oraz intencjonalnym zawiedzeniem zaufania bliskiej osoby. Dotyczy to zarówno kontaktów fizycznych, jak i budowania więzi emocjonalnej z drugą osobą, będącą poza związkiem. Koniecznym jest dodanie, że obecnie zalicza się również do tego utrzymywanie kontaktów intymnych przez Internet. Utrzymywanie zażyłych kontaktów z osobą, z którą nie żyjemy w związku – formalnym bądź nieformalnym – może być krzywdzące, jednak nie jest tak zawsze, o czym opowiemy w dalszej części artykułu.
Dlaczego ludzie zdradzają?
Odpowiedź jest banalna – najczęściej wymienianym powodem jest brak satysfakcji seksualnej lub całkowity brak seksu w związku. Może to być także chęć przeżycia innych rzeczy związanych z seksem, których na co dzień nie było w związku. Rutyna i pogłębiająca się nuda w łóżku są więc głównymi powodami. Przyczynami mogą być również: odmienny temperament seksualny, brak poczucia bezpieczeństwa, zmiana potrzeb życiowych, kryzys bądź… okazja. Ludzie często zdradzają pod wpływem impulsu, a o tej teorii pamiętamy za każdym razem, gdy ktoś wspomni o wyjeździe służbowym. Brzmi znajomo, prawda? Czasami ciężko określić przyczynę zdrady i ogólnego kryzysu, bo bywa to problem złożony, który nawarstwia się od lat. To złożona konfiguracja, a nie prosty schemat.
Rozumienie wierności
Rozumienie wierności jest w związku bardzo istotne. Czy rozmawialiście kiedykolwiek na ten temat ze swoim partnerem? Czy wiesz, co Twój partner odebrałby jako zdradę? Odpowiedzi mogą być niezwykle skrajne! Dla jednego z nas zdradą będzie flirt, natomiast dla innej osoby – nawet stosunek płciowy, nienacechowany emocjonalnie, zdradą nie będzie. Czy Twój partner wie, czym zdrada jest w Twoim rozumieniu? Jeśli nigdy nie został o tym poinformowany – może okazać się, że Wasze granice znacznie się rozbiegają. Czy rozmawialiście o wierności w poprzednich związkach? Jeśli nie – warto ten temat poruszyć. To kwestie, które niezaprzeczalnie należy doprecyzować, bowiem może się okazać, że zarówno Wy, jak i Wasz partner nawet nie będziecie mieli świadomości, iż robicie coś niezwykle krzywdzącego bliską osobę.
Swingersi i otwarte związki
Nie wszystkie związki są hermetyczne, o czym warto pamiętać nie tylko w przypadku swojego związku, ale i w przypadku ewentualnej krytyki stylu życia znajomych nam osób. Coraz odważniej podnosi się temat swingowania oraz otwartych związków. Ludzie, którzy decydują się na taką formę współżycia w związku, nie identyfikują odbywania stosunku płciowego ze zdradą. To dla nich jedynie fizyczność, urozmaicenie codzienności oraz pewnego rodzaju wyżycie się seksualne. Wzajemnie wspierają swoje wybory, nie krytykują takiego stylu życia oraz wspólnie uczestniczą w spotkaniach swingersów! W tym miejscu nie mówi się o emocjonalności, jedynie o fizyczności, na której się skupia uwagę.
Podsumowanie
Jak pokazaliśmy w powyższym artykule – zdrada jest tematem wielopłaszczyznowym i zdecydowanie jej definicja nie jest rzeczą oczywistą. Najważniejsza jest rozmowa – ustalenie wzajemnych granic związku, których przekroczenie może stać się czymś niewybaczalnym. Jednak zawsze i bezwzględnie należy pamiętać, że ludzie są różni, a ich granice tolerancji mogą być w znacznie innym miejscu niż nasze. Nie należy krytykować cudzych wyborów i zachowań, jeśli bezpośrednio nas nie ranią, a przede wszystkim – jeśli nie ranią ludzi, którzy wzajemnie je ustalają i są dzięki nim szczęśliwi oraz spełnieni.